Monobrew występuje wtedy, gdy niechciane włoski pojawiają się ponad nasadą nosa, łącząc w całość odrębne łuki brwiowe. Mimo że w niektórych kręgach kulturowych monobrew świadczy o atrakcyjności osoby, w Polsce i pozostałych państwach świata zachodniego jest postrzegana przede wszystkim w kategorii problemu estetycznego.
Monobrew to problem, który dotyka kobiety i mężczyzn i najczęściej nie ma związku ze stanem chorobowym (najczęściej, bo monobrew może być jednym z objawów zespołu Cornelii de Lange). Zazwyczaj zrośnięte brwi można rozdzielić, usuwając zbędne włoski za pomocą jednej z wielu metod skutecznego wymodelowania brwi.
Co to jest monobrew? To połączenie parzystych brwi w jedną rozległą brew za sprawą dodatkowych włosków, rosnących ponad nasadą nosa. Monobrew zwana jest także unibrwią i zwykle nie ma podłoża chorobowego. Może się jednak zdarzyć, że jej wystąpienie jest jednym z objawów choroby genetycznej (m.in. zespołu Cornelii de Lange). Jakie inne przyczyny ma monobrew? Przede wszystkim pojawia się u osób predysponowanych genetycznie. Zdaniem naukowców zrośnięte brwi są dziedziczone. Ich wygląd zależy od kilku genów, m.in. gen PAX3 i gen FOXL2.
Jak monobrew wpływa na wygląd? Na pewno nie jest ona drobnym problemem kosmetycznym (estetycznym): włoski, które rosną ponad nasadą nosa, są zwykle ciemne, dość grube i sztywne. Zazwyczaj nadają twarzy srogiego, poważnego wyglądu, a często budzą odrazę. Regularne rozdzielanie unibrwi może zaś powodować podrażnienia. Wyjątkiem jest depilacja arabska, podczas której nie stosuje się dodatkowych preparatów.
Co ciekawe, monobrew w niektórych kulturach jest symbolem atrakcyjności, a nawet dziewictwa. Niektórzy, jak np. Frida Kahlo czynią z niej znak rozpoznawczy.
Zrośnięte brwi są szczególnie widoczne i źle widziane u kobiet. Co ciekawe, przyczyny monobrwi w przypadku pań są takie same, jak w przypadku panów: najczęściej unibrew jest dziedziczona. Zdarza się także, że stanowi ona część zespołu chorobowego. W każdym przypadku powinna być regularnie usuwana. Monobrew u kobiet można rozdzielić i wymodelować (już jako dwa odrębne łuki brwiowe) na wiele sposobów. Z jakich metod, poza wspomnianą wyżej depilacją arabską korzystają panie i czy słusznie?
Warto wiedzieć, że proponowane metody dają jedynie krótkotrwały efekt. Dodatkowo wymagają wiedzy, jak łagodzić podrażnienia po depilacji.
Problem monobrwi dotyczy także mężczyzn. Co więcej, zgodnie z niektórymi wynikami badań u panów unibrew występuje dwa razy częściej niż u pań. Podobnie jednak jak kobiety, mężczyźni także szukają skutecznych sposobów na rozdzielenie i wymodelowanie łuków brwiowych. Okazuje się, że w przypadku panów świetnie sprawdzają się te same metody, co w przypadku pań: depilacja arabska, depilacja pastą cukrową lub woskiem, golenie lub usuwanie dodatkowych włosków pęsetą.
Monobrew u mężczyzn jest stosunkowo trudna do usunięcia: włoski u panów są grubsze, bardziej widoczne i sztywne. Szybciej także odrastają. Czy są techniki depilacji, które dadzą trwały efekt?
Techniki depilacji, które cieszą się stosunkowo największą popularnością są mało skuteczne. Jak się pozbyć monobrwi? Do niedawna najtrwalsze efekty zapewniała depilacja woskiem: łuki brwiowe pozostawały rozdzielone do 4, a w niektórych przypadkach do 6 tygodni. Obecnie (nie bez powodu) rośnie popularność depilacji laserowej.
Jak się pozbyć monobrwi na zawsze? Niestety, tradycyjna depilacja woskiem nie zapewni pożądanego efektu. Dużo lepszym sposobem jest w tym przypadku depilacja laserowa. Monobrew zostaje wówczas trwale rozdzielona. Co więcej, ta metoda stwarza dodatkowe możliwości w zakresie stylizacji oprawy oka, np. pozwala na wykonanie makijażu permanentnego (min. 8 tygodni od ostatniego zabiegu laserem).
Depilacja laserowa nieprzypadkowo zyskała popularność: zabieg jest bezbolesny, nieinwazyjny i skuteczny. Najczęściej powtarzany w sześciu seriach pozwala trwale pozbyć się zbędnych włosków i na zawsze rozdzielić brwi.
Przeczytaj więcej o depilacji laserowej w naszych poradnikach:
Proponowane zabiegi: