Szorstka, sucha skóra, nieprzyjemne w dotyku grudki, które często widać gołym okiem — to znajomy większości z nas obraz, który w dermatologii nazywany jest rogowaceniem mieszkowym. Często występuje po goleniu włosków zwykłą maszynką i niestety sprawia, że nasza skóra wygląda nieestetycznie. Czy można temu jakoś zaradzić? Z tego artykułu dowiesz się jaki wpływ ma depilacja laserowa na rogowacenie okołomieszkowe oraz poznasz domowe sposoby na radzenie sobie z tym problemem.
Zacznijmy jednak od początku. Czy wiesz co to takiego? Rogowacenie mieszkowe (łac. keratosis pilaris), zwane również okołomieszkowym, jest często występującym zjawiskiem, które przez część badaczy określane jest jako niemal naturalne, inni zaś uznają je za proces nieprawidłowy.
Jak je rozpoznać?
Powodem występowania rogowacenia mieszkowego jest nadmierne, zaburzone złuszczanie komórek skóry w obrębie mieszków włosowych. Proces ten może być związany jest przede wszystkim z:
Objawy rogowacenia mieszkowego mogą nasilać się w okresie jesienno-zimowym, podczas sezonu grzewczego, co związane jest z niewystarczającą wilgotnością powietrza. Procesowi nadmiernego rogowacenia sprzyjać może również stałe przesuszanie skóry, np. poprzez częstą ekspozycję na czynniki chemiczne, silne detergenty, chlorowaną wodę czy dym papierosowy.
Depilacja laserowa króluje wśród metod usuwania owłosienia ze względu na trwałość osiąganych efektów oraz duże bezpieczeństwo zabiegu. Tradycyjne metody depilacji, takie jak golenie czy woskowanie, wiążą się często z powikłaniami w postaci podrażnienia, stanów zapalnych, a nawet wrastających włosków. Proces wrastania związany jest często właśnie ze zwiększonym rogowaceniem w obrębie mieszka włosowego, prowadzącego do wytworzenia czopu, utrudniającego przebicie się włosa przez skórę. Może to skutkować powikłaniami w postaci uciążliwych stanów zapalnych, których konsekwencją może być tworzenie blizn w ich obrębie.
W zabiegu depilacji laserowej emitowana przez urządzenie wiązka lasera wnika głęboko do skóry, uszkadzając mieszek włosowy, czego efektem jest trwałe zahamowanie wzrostu włosa, a zatem jego permanentne usunięcie. Jest to jedna z niewielu metod pozwalających na usuwanie włosków w obrębie skóry objętej rogowaceniem mieszkowym. Depilacja laserowa pozwala również usunąć wrastające włoski, a nawet jest jedną z najczęściej rekomendowanych metod usuwania owłosienia przez dermatologów u pacjentów zmagających się z tym problemem.
Już w czasie pierwszych zabiegów (z rekomendowanej serii minimum 6) zmniejszona zostaje także grubość włosa, co znacząco wpływa na wygładzenie skóry. Po zakończonej serii można cieszyć się gładką skórą bez podrażnień i szorstkości.
Domowe metody na rogowacenie mieszkowe opierają się na dwóch procesach: złuszczaniu i nawilżaniu skóry. Dzięki domowym zabiegom tego typu istniejące już złogi martwych komórek naskórka zostaną usunięte z okolicy mieszka włosowego, a sam proces nadmiernego rogowacenia naskórka zostanie zredukowany.
Do zalecanych metod złuszczania należą w tym przypadku:
Balsamy i kremy stosowane w celu redukcji rogowacenia naskórka powinny zawierać przede wszystkim składniki nawilżające, natłuszczające i łagodzące podrażnienia. Dobrymi przykładami takich składników są:
Często w terapii rogowacenia okołomieszkowego rekomendowane są specjalistyczne balsamy złuszczające, zawierające wyższe stężenia mocznika (ok. 30%), kwas salicylowy lub enzymy owocowe. Ich stosowanie w czasie depilacji laserowej powinno być jednak uprzednio skonsultowane z kosmetologiem, by uniknąć nadmiernego podrażniania skóry, niezalecanego w czasie zabiegów trwałego usuwania owłosienia.
Wszystkie powyższe metody, zarówno gabinetowe, jak i domowe, warto połączyć ze stosowaniem zrównoważonej diety, bogatej w owoce, warzywa i orzechy (ważne źródło kwasów tłuszczowych, zmniejszających suchość skóry). Ponadto istotne jest spożywanie dużej ilości wody.
Przeczytaj więcej o problemach skórnych w naszych poradnikach:
Proponowane zabiegi:
Bibliografia:
Teraz wiem więcej i chyba się skusze na zabieg.